Lekcje erotyki [2] Przyjemności


Przypomniało mi się ostatnio, jak rozmawiałem z pewną kobietą o jej fantazji erotycznej. Opowiadała, że miałaby wielką ochotę na trójkąt. Ale nie taki standardowy ― dwóch facetów pieszczących kobietę. Chciałaby to urozmaicić ― dwóch facetów biseksualnych, którzy jednocześnie zajmują się nią i sobą nawzajem.
Nigdy jakoś nie przepadałem za facetami (znacznie bardziej wolę kobiety), ale uznaję się za biseksualistę (miałem bowiem wiele różnych doświadczeń, które utrwaliły we mnie zafascynowanie również do estetycznych członków). Czasem, gdy przeglądam seks kamerki, to lubię popatrzeć, jak dwóch młodych chłopaków pieści się ustami. Lubię patrzeć na przyrodzenia, choć głównie w dłoniach albo ustach kobiet. Uwielbiam natomiast dotykać własnego penisa, jajek, czasem lubię wsunąć sobie palec w pewne miejsce i tym samym wzbudzić znacznie większą niż zwykle erekcję.
Sam, gdy oglądam filmy erotyczne, kończę zazwyczaj patrząc na to, jak inny facet tryska. W zasadzie rzadko kiedy dochodzę, jeśli mówimy o własnoręcznej przyjemności, bez patrzenia na wytrysk kogoś innego. To już jest mój pewnego rodzaju obowiązek, rytuał, bez którego nie czuję spełnienia. Ciekaw jestem, jak wiele przyjemności sprawiłoby mi to przy zwykłym seksie, gdzie kochałbym się z kobietą, ale dochodziłbym wraz z innym facetem, wspólnie tryskając na nasz obiekt uwielbienia.
A może też i na siebie nawzajem?
Doświadczeń z facetami mam niewiele (niemniej poznałem bliskość nagiego, męskiego ciała, twardość cudzego członka i ciepło wypływającej z niego spermy), dlatego taki biseksualny trójkąt byłby czymś, co bardzo chciałbym spróbować. Bo czymże byłoby życie bez wyzwań, bez próbowania nowych rzeczy, bez zabaw, które nas podniecają?
Dlatego pamiętajcie ― nie powstrzymujcie się przed niczym, nie myślcie, że coś nie jest dla was albo że ktoś może spojrzeć na was krzywo. Korzystajcie z tego, co daje wam życie, nawet jeśli na pierwszy rzut oka może wam się to wydać dziwne. Życie jest po to, aby z niego korzystać, a przyjemności po to, aby doświadczać ich jak najwięcej i na żadne się nie zamykać. Nie narzucajcie sobie schematów, stereotypów. Nie zakładajcie, kim jesteście albo kim nie jesteście. Każdego dnia odkrywajcie swoje potrzeby i fantazje. To one niech was kształtują, a nie wy je.

Poprzednia część https://amflaubert.blogspot.com/2020/04/poradnik-erotyczny-1-nowe-miejsca.html

Komentarze

Polecam:

Dziennik intymny | Październik

Dziennik intymny | Marzec